CYKL ''NACZYNIA NA POWIETRZE''
Prezentowane prace artystki są częścią cyklu zatytułowanego „Naczynia na powietrze” i przedstawiają formy o nieregularnych kształtach, wykonane z grubego, przezroczystego szkła. Oddziałują swoją wielkością i masą, wydają się żyć swoim niezależnym życiem poprzez drgającą strukturę zamkniętą w szklanych formach.
Wyglądają jakby zostały ściśnięte metalowym drutem, zdeformowane, pozbawione symetrii, surowe. W części prac pojawia się graficzna struktura, powstała przy zetknięciu tlenków metali z gorącym szkłem.
Szklane formy zakończone są małym otworem, który pozwala na przechowywanie głównie zamkniętego w nich powietrza.
Szkło jest dla mnie materiałem rzeźbiarskim takim samym jak drewno czy kamień. Pomysł na moje szklane „naczynia na powietrze” narodził się z doświadczeń i eksperymentów łączenia na gorąco szkła i metalu. Wykorzystywana technika wzięła się z pasji eksperymentowania, łączenia ze sobą rzeczy niemożliwych, fizycznie odmiennych – właśnie szkła i metalu. Pierwsze próby podejmowałam na studiach, doświadczenia wykorzystałam przy realizacji dyplom i potem w realizacjach zawodowych ( szkło artystyczne, przeszklenia i witraże). Wdmuchuję szkło do drewnianych form, w których poukładane są metalowe siatki, druty, wylewam masę szklaną do piasku, w którym przygotowuję kompozycje z metalowych elementów.
Wśród prac z cyklu „Naczynia na powietrze” znajdują się nie tylko agresywne formy ściśnięte metalowym drutem, opięte siatką czy obłożone blachą – surowe, chropowate, o kontrastowej estetyce. Drugą linię cyklu stanowią spokojniejsze i subtelne formy, których dominującym aspektem (zamiast metalu) jest kolor.
W masywnych, grubych ścianach form zamknięte zostały barwne linie: czasem rozlały się obejmując niemal całą wysokość figury, czasem tylko ozdobiły ją delikatnymi smugami czy plamkami. Uwypuklają one smukłość form, przydając im lekkości. Dodają dynamiki, zdając się spływać powoli po ściankach lub wystrzeliwać z dna ku szczytowi naczynia.
Kolor w formach jest skutkiem wydzielania się tlenków metali, co dzieje się w wysokiej temperaturze, podczas procesu kształtowania. W części prac barwy powstały po połączeniu kolorowych tlenków z masą szkła podczas procesu wdmuchiwania do formy. Barwne linie i plamy nie stanowią ornamentu na ich powierzchni, a integralną część struktury.
Powstałe prace określają moja estetykę gdzie chropowatość, toporność, czasami przypadek łączy się ze szlachetnym materiałem, którym jest szkło.
Cykl prac „NACZYNIA NA POWIETRZE” powstał w Hucie Szkła Gospodarczego Tadeusza Wrześniaka Sp. z o.o. w Ładnej koło Tarnowa.